Uprzejmie melduję, że książka właśnie dąży ku końcowi zmian pierwszej potężnej redakcji. Wiem, okropnie długo to wszystko trwa (dzieci urodzone na początku mojego pisania nauczyły się już chodzić i mówić), ale tak to właśnie bywa z pisaniem i redagowaniem. Wymaga cierpliwości.
W międzyczasie polecam Wam spotkania z cyklu „Łódzkie wątki”, które będą się odbywać w Centralnym Muzeum Włókiennictwa (więcej informacji TUTAJ) oraz wystawy w tymże muzeum. Od jakiegoś czasu dzieje się tam naprawdę ciekawie.
Dzisiaj mija 47 rocznica rozpoczęcia przez łódzkie włókniarki strajków Lutego’71. Pisałam o tym między innymi TUTAJ (w książce będzie jeszcze więcej, będą wspomnienia o strajkach i meldunki milicyjne o cyt. babkach, które „mówią między sobą, że jak nie dadzą podwyżki, to nie puszczą [maszyn] i będą stały”).

Strajk pracowniczek Zakładów Przemysłu Bawełnianego im. Juliana Marchlewskiego w Łodzi. (PAP)

Strajk w Zakładach Przemysłu Bawełnianego im. Juliana Marchlewskiego w Łodzi. 10.02.1971. Fot. PAP/CAF/W. Rozmysłowicz